Ognisko Bożego Pokoju w Łodzi historia adoracji
w skrócie
Ognisko Bożego Pokoju w Łodzi
Nasze Ognisko Bożego Pokoju w Łodzi prowadzi Wspólnota Królowej Pokoju. Moderatorem Ognisk jest o. Eugeniusz Śpiołek z zakonu Pijarów.
Adoracja w Ognisku rozpoczęła się 8 września 2005r. w sposób spontaniczny, bez wcześniejszych przygotowań. Na prośbę jednej z osób posługujących, został wystawiony Najświętszy Sakrament na całą noc adoracji. Następnego dnia ponowiliśmy wystawienie i trwa tak aż do dnia dzisiejszego.
W początkach, kiedy Ognisko dopiero się „rozpalało” spośród wszystkich adorujących często wspominamy Śp. Stefana, który przyjeżdżał rowerem na całonocną adorację. Tylko raz
w miesiącu, kiedy wychodził na nocną pielgrzymkę do Lichenia nie był na adoracji w Ognisku.
I tak przez kilka lat trwał przed Najświętszym Sakramentem każdej nocy od 21:00 do 6:00.
W naszym Ognisku w Łodzi mieliśmy na początku małą kaplicę. W dniu 25 czerwca 2021 r.
Ks. Biskup Ireneusz Pękalski poświęcił dużą kaplicę Matki Bożej Królowej Pokoju. W ten sposób poprawiły się warunki adoracji.
Adorujemy Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie, przynosimy
i kładziemy przed Nim chorych, udręczonych, zniewolonych ( por. Mk 1,32-34). W naszym Ognisku dzień i noc zawsze ktoś trwa przed Najświętszym Sakramentem. Przez te wszystkie lata nie mieliśmy alarmów, szyb, krat ponieważ o. Eugeniusz tłumaczy, że najlepszym zabezpieczeniem jest obecność osób pragnących być z Jezusem. W ostatni Wielki Czwartek ok. północy było na adoracji ponad 30 indywidualnych osób.
W Ognisku jest grupa adorujących, którzy zadeklarowali obecność w określonych godzinach
i wiele osób przychodzących spontanicznie. Mamy też grupę, która wspiera osoby adorujące systematycznie i w sytuacjach koniecznych zastępuje osoby zapisane.
Kiedyś przyszła na adorację para małżonków w noc poprzedzającą rozprawę sądową o rozwód. Następnego dnia wniosek odrzucili. Małżeństwo, rodzina została ocalona. I takich różnych „ocaleń” jest wiele. Ognisko mieści się w centrum Łodzi, ale kaplicę mamy trochę oddaloną od ulicy dlatego panuje tam cisza. Można wyjść ze zgiełku miasta i „zanurzyć się” w Bożej ciszy. Wiele osób odnajduje tu pokój i równowagę ducha.
Świadectwo Marii: „W obliczu kolejnych problemów życiowych, szukałam w internecie miejsca, gdzie można pomodlić się przed Najświętszym Sakramentem. I tak znalazłam Ognisko. Pojechałam tam natychmiast. Byłam zachwycona i oczarowana. Pan Jezus jest i czeka, zawsze,
o każdej porze dnia i nocy. Nie ma obawy, że za chwilę skończy się adoracja i trzeba się spieszyć. W Ognisku posługują wspaniali ludzie(…). Jak rodzina. To miejsce jest moim drugim domem. Jak tylko mogę przychodzę, najlepiej codziennie. Spotkanie z Panem daje mi ciepło, spokój, bezpieczeństwo i radość. Pomimo problemów, beznadziejnej sytuacji zawodowej, finansowej
w sercu czuję radość, pewność, że nie jestem sama. Zauważyłam, że mam więcej cierpliwości
i spokoju. (…). Dziękuję Bogu za to miejsce w moim mieście, za Ojca Eugeniusza oraz posługujących. Zapraszam wszystkich do Ogniska. Zwłaszcza tych, którzy mają poczucie, że Bóg o nich zapomniał, są samotni, zmagają się z chorobą, cierpieniem, problemami. Pan Jezus czeka tam na każdego indywidualnie. O każdej porze dnia i nocy. Zawsze”.