Panie, ogień daj…Wypal smutek i żal
O, Tak Panie! „Wypal smutek i żal, wypal myśli natrętne, niechciane, wypal to, co winno być zapomniane”.
Ty wiesz, jak bardzo łaska Twoja jest potrzebna, aby każdy z nas mógł żyć w wolności, abyśmy cieszyli się życiem Twoim Panie. Ty żyjesz
i pragniesz, abyśmy my żyli. Ty wiesz, jak wielu jest dzisiaj ludzi udręczonych, przytłoczonych wspomnieniami, wyrzutami sumienia.
O, tak, Panie! Wskrzeszaj, wskrzeszaj w Sakramencie Pojednania, oczyszczaj dusze, wyzwalaj z grobów, a tym, którzy się pojednali, zabliźnij rany. Zabierz to, co gdzieś tam jeszcze jest obecne w podświadomości. Panie , tylko ty możesz tam w głębinach podświadomości uzdrowić, wymazać, wypalić ogniem Twojej Miłości, wzbudzić wielką miłość w sercu każdego, wielkie zaufanie.
Panie! Wyzwalaj, przemieniaj tych wszystkich, którzy cierpią na depresję, skrupuły, udręczenia, myśli obsesyjne, na wspomnienie bolesnych ran, niemożność przebaczenia, poczucie krzywdy. Panie przenikaj, uświęcaj, uzdrawiaj! Wyprowadzaj z tych wszystkich myśli, smutków, żali, abyśmy w pełni żyli (…). Ty pragniesz, abyśmy byli wyzwoleni, abyśmy byli przez Ciebie całkowicie zbawieni. Wielka jest Twoja miłość, Panie Jezu. Ty jesteś obecny w tej konsekrowanej Hostii! Panie, czyń cuda, lituj się, uzdrawiaj, przemieniaj, wyzwalaj. Daj cud życia, radości i pokoju każdemu z nas i tym wszystkim, których przynosimy na adorację (…).
/Rozważania adoracyjne w naszym Ognisku. O. Eugeniusz/